Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anulka1984
Stara wyga
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 6109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:09, 26 Lip 2011 Temat postu: Psy i MY |
|
|
Tutaj możemy się wymieniać uwagami na temat wychowania naszych pupilów, ,ich zdrowia oraz radami jak np. przygotowac psa na przyjście na świat dziecka....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ReRe
Super kapeć
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Pią 10:27, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak u nas psa nie przygotowywało się na przyjście dziecka na świat....przyjechaliśmy z Majką ze szpitala pies obwąchał polizał i stwierdził nowe szecznię w domu i tak pozostało, z Krzysiem było to samo....teraz pies uważa tylko Majkę za swojąi merda ogonem na Krzysia nie reaguje:)
Majka nigdy nie obudziła sięjak pies szczekał, a Krzysiu przeraźliwie płaecze jak on zaczyna wyć...
Pamiętać należy o odrobaczaniu przy maluszkach u nas odbywa się to co 3 miesiące i 3 razy w roku chodzi nasz Prezes do fryzjera bo sierść fruwa wszędzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaoo
VIP
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 10:58, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja slyszalam ze dobrze jest zeby partner przyniosl do domu cos z zapachem dziecka ze szpitala a w dzien przyniesienia dzieciatka do domu dobrze jest jesli psa sie wywiezie np do rodzicow i przyprowadzi z powrotem jak juz dziecko bedzie w domu ...
my teraz tez odrobaczamy co 3 miesiace bo mala jest leluch wiec wolimy dmuchac na zimne
Ostatnio zmieniony przez kaoo dnia Pią 10:58, 29 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elunia
Stara wyga
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 4774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stare bb
|
Wysłany: Sob 13:34, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
my też nie przygotowaliśmy psów na przyjście małego. Moja Baka jako iż mieszka w domu widziała mnie z brzuchem, często mnie po nim wąchała i sie tuliła. Na małego zareagowała z ciekawością ale trzyma dystans. Co jakiś czas go obwąchuje i tyle.
Za to Boti,który nie popuści żadnego auta i zawsze za nim goni zachował spokój i ciszę jak przyjechalismy z Sebusiem do domu aż byliśmy w szoku! a teraz raczej się do niego nie zbliża. Kładzie się z 30m od wózka i śpi razem z nim na ogrodzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anulka1984
Stara wyga
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 6109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:15, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Myslę, że wiele zalezy równiez od rasy psa...
My mamy np. wyżła niemieckiego... zupełnie niedzieciowy pies...mieszkanko ciasne, a ona nigdy nie tolerowała dziec, wogole jak na wyzła jest bardzo agresywna jesli chodzi o obrone swojego terytorium itd. poza tym, ma tak, ze nawet jak wchodzi swoj do domu czy nawet my, ona musi se szczeknac...
Jak byłam w ciazy i kładłam sie np.na wersalce Kora tak dziwnie kładła sie obok że tułowiem i głowa obejmowąła jakby moj brzuch.. ale z racji, że byla tylko ona wiec po wejsciu do mieszkania była w centrum uwagi, pod koniec ciazy, wchodzac do domu podchodziłam do wozka lub łozeczka ktore stało puste i gadałam najpierw w ciemno dopiero za chwile zajmowałam sie psem..
Jak juz byłam w szpitalu to włąsnie Grzesiek przynosił po kazdym dniu ciuszki Pati i ona na nich lezała, obwachiwała... jak wrocilismy ze szpitala to jej nie było, własnie po to, żeby gdy wejdzie dziecko juz było.. Kora była bardzooo ciekawa kto to.. i non stop siedziała na krzesle przy łozeczku nie odstepujac małej na krok... nigdy nie ograniczalismy dostepu jej do dziecka na zasadzie, że nie moze polizac, powachac i dzieki temu mimo iz wiele osob watpiło udało sie... na przyjscie młodego nie przygotowalismy jej... wrocilismy ze szpitala, połozyłam go na wersalce, siadłam obok, Kora weszła obwachała go z kazdej strony, polizała, pomerdała swoim kikutem i jest gitara
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lulkowo
Super kapeć
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 4298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 21:06, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ojej, dobrze, ze mi przypomnialyscie o odrobaczeniu pieska - w poniedzialek przejde sie do weta..
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaoo
VIP
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 16:53, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
zawiozlam potworka przywiozlam pieska
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|